Skaldowie
Pachnie chlebem...
Grzegorz Walczak
Pachnie chlebem, pachnie solą
Zapach słońca, zapach potu
Wyjdź naprzeciw lasom, polom
Utrudzonym siejbą chłopom
Dzień przechodzi w pochyleniu
Kare konie ciągną noc
Mgły się snują ponad ziemią
Ze starości stęka płot
I stodoły sobie gwarzą
Jak brzemiennych stado bab
Niech się wam w tym roku darzy
Księżyc w czepcu - dobry znak
Pachnie wiosną, pachnie miodem
Po zapłociach biegną głosy
Jak nie kochać dziewcząt młodych
Jak tu zboża nie kosić
Pachnie chlebem...
Grzegorz Walczak
Pachnie chlebem, pachnie solą
Zapach słońca, zapach potu
Wyjdź naprzeciw lasom, polom
Utrudzonym siejbą chłopom
Dzień przechodzi w pochyleniu
Kare konie ciągną noc
Mgły się snują ponad ziemią
Ze starości stęka płot
I stodoły sobie gwarzą
Jak brzemiennych stado bab
Niech się wam w tym roku darzy
Księżyc w czepcu - dobry znak
Pachnie wiosną, pachnie miodem
Po zapłociach biegną głosy
Jak nie kochać dziewcząt młodych
Jak tu zboża nie kosić
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz