Jaka jesteś Mario - Janusz Kondratowicz

Piosenka z gatunku łzawy melodramat, z której mocno się podśmiewaliśmy swojego czasu. Dzisiaj z przyjemnością jej słucham, ale brakuje mi uzupełnienia w postaci znakomitej parodii autorstwa Kabaretu "Elita", w której Marię zastępuje niejaki Zdzichu. Zdzichu, jak wyglądasz nocą? Jak w dzień, odpowiada Zdzichu. Dialog dwóch panów jest przezabawny i gdy w końcu Zdzichu skarży się, że stoi i stoi w tych drzwiach, kolega odpowiada mu życzliwie "no to siadaj, Zdzichu". Do tej pory czasami używam tego powiedzenia, w swoim gronie oczywiście, bo teraz kto by mnie zrozumiał. Mam jeszcze nadzieję, że gdzieś ten utwór znajdę.

Urszula Sipińska, Piotr Figiel
Jaka jesteś Mario

Janusz Kondratowicz


Mario, jak wyglądasz nocą, jak w dzień?
Wiesz, jeszcze noszę ten płaszcz.
Mario...
Jak zapomnisz, tyle jest miejsc,
W których od lat nie ma już nas.
Mario, Mario...

Jestem z tobą,
Spójrz, to znowu ja…
Wracam, gdy myślą mnie wołasz,
Znów jestem z tobą, stoję w drzwiach
Przebudzona z tych lat
I twoja znów!

Mario, w struny światła wplątał się cień.
W mroku znów widzę twą twarz.
Mario...
Jaka jestem, już nie wiesz i wiesz.
To już nie ja, zmienił mnie czas.
Mario, Mario...

NO TO SIADAJ,  ZDZICHU!!!

2 komentarze:

  1. masz już to nagranie? Tez go szukam..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie. Ale jak znajdę, to dam znać.

      Usuń