Cygańska jesień


Anna Jantar
Cygańska Jesień

Janusz Kondratowicz
Jonasz Kofta 

Weź gitary śpiew
Weź jałowca dym
Weź tej nocy czerń
Niech konie ostrzej krzeszą skry

Cygańska jesień
Ruszy z tobą w świat
Cygańska jesień
Rozkołysze wóz
Wygasłe ognie
Znów roznieci wiatr
I koła wzbiją kurz

Znajoma śpiewka
Ścichnie w dali gdzieś
Cygańska wróżba
Spełni się lub nie
I tylko drogi
Tylko drogi kres
Nie zbliży nigdy się

Weź okruchy snu
Weź naręcze gwiazd
Weź przedświtu chłód
Pożegnaj miejsca, które znasz

Cygańska jesień...

Wprost w przydrożny piach
Spadł księżyca nóż
To niedobry znak
Nie wrócisz tutaj już...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz