Dobry człowieku rozumiem twój ból
sam też wypadam z najlepszych swych ról
sam się obsadzam nie tak jak bym chciał
ktoś mi tę rolę wymyślił i dał
będę cię czytał wieczorem co dnia
poprzez granice przeniosę twą treść
zawsze cię będę ze sobą już nieść
ja w tobie
ty we mnie
zaklęci
wzajemnie
bez granic
i miary
dobrani
do pary...
w lustrze cię widzę przed sobą co dzień
za tobą chodzi z kolei mój cień
jedna istota i taki sam plan
komunikuję sam sobie twój stan
ty jesteś księgą tak samo jak ja
będę cię czytał wieczorem co dnia
poprzez granice przeniosę twą treść
zawsze cię będę ze sobą już nieść
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz