Kalina Jędrusik
Zupełnie jak ty
Jeremi Przybora
Do ciebie jest tak podobny
A milszy jest, bo łagodny
To tak jak gdybyś ty był sam
Gdy jego słyszę krok
Sylwetkę twą i ruchy ma i taki wzrok
No zupełnie jak ty, jak gdyby to ty
Do ciebie jest tak podobny
Jak nikomu los mi pomógł
I to coś zaczął psuć już mogę z innym snuć
Słów nie trwonię, łez nie ronię
A zresztą po co mam, innego znam
I to zupełnie jak ty, jak gdyby to ty
Do ciebie jest tak podobny
Aż dziwi ten fakt, że właśnie jest tak
A milszy jest, bo łagodny
To tak jak gdybyś ty był sam
Gdy jego słyszę krok
Sylwetkę twą i ruchy ma i taki wzrok
No zupełnie jak ty, jak gdyby to ty
Do ciebie jest tak podobny
Więc bez smutku, bo po cichutku
Postanowiłam dziś, że pora sobie iść
Cóż tak bywa, czas więc zrywać
Nie trudny taki gest, gdy inny jest
I to zupełnie jak ty...
To tak jak gdybyś przyszedł sam
Gdy jego zabrzmi krok
Otworzę drzwi, spojrzę i opuszczę wzrok
Że to jednak nie ty, że wcale nie ty
Dlaczego nie ty... Dlaczego
Fot. Zofia Nasierowska
Zupełnie jak ty
Jeremi Przybora
Do ciebie jest tak podobny
A milszy jest, bo łagodny
To tak jak gdybyś ty był sam
Gdy jego słyszę krok
Sylwetkę twą i ruchy ma i taki wzrok
No zupełnie jak ty, jak gdyby to ty
Do ciebie jest tak podobny
Jak nikomu los mi pomógł
I to coś zaczął psuć już mogę z innym snuć
Słów nie trwonię, łez nie ronię
A zresztą po co mam, innego znam
I to zupełnie jak ty, jak gdyby to ty
Do ciebie jest tak podobny
Aż dziwi ten fakt, że właśnie jest tak
A milszy jest, bo łagodny
To tak jak gdybyś ty był sam
Gdy jego słyszę krok
Sylwetkę twą i ruchy ma i taki wzrok
No zupełnie jak ty, jak gdyby to ty
Do ciebie jest tak podobny
Więc bez smutku, bo po cichutku
Postanowiłam dziś, że pora sobie iść
Cóż tak bywa, czas więc zrywać
Nie trudny taki gest, gdy inny jest
I to zupełnie jak ty...
To tak jak gdybyś przyszedł sam
Gdy jego zabrzmi krok
Otworzę drzwi, spojrzę i opuszczę wzrok
Że to jednak nie ty, że wcale nie ty
Dlaczego nie ty... Dlaczego
Fot. Zofia Nasierowska
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz