Sam to wiesz - Wojciech Młynarski

Irena Santor - Sam to wiesz

Wojciech Młynarski

Znów napisałeś dziś do mnie
List, który w ręku kołyszę
Kto o miłości dziś pisze
Tak jak ty, tak jak ty

Spójrz, kto układa dziś wiersze
Gra Bacha albo Mozarta
I tak się nie zna na żartach
Że aż wstyd

Sam to wiesz
Gdy na koncert zapraszasz mnie
Sam to wiesz
Kiedy widzisz jak siedzę i nudzę się

Już cichnie wielka orkiestra
Ktoś drzwi od sali zamyka
Choć, teraz inna muzyka
Woła nas, woła nas

W niej nie ma nic do stracenia
W niej nie ma łez ani rozstań
W niej wszystko staje się proste
Pierwszy raz

Sam to wiesz
Teraz wszystko to powtórz mi,
Sam to wiesz
Patrzę na ciebie,
No a ty, no a ty

Ty znowu list wyślesz do mnie
A ja przeczytam go w ciszy
Kto o miłości tak pisze
Dziś już nikt, dziś już nikt.

A jeśli kiedyś mnie spotkasz,
Znów nie pozbędziesz się tremy
I tacy już zostaniemy
Ja i ty

Obrazy: Emmanuel Grant