Dla pani wszystko - Andrzej Włast


Chór Dana, Tadeusz Faliszewski
Dla pani wszystko

Andrzej Włast


Poznałem ją w kinie pierwszy raz
I z miejsca ten cud mój pokochałem
A potem, gdy mrok połączył nas
Wyznałem jej: kocham sercem całem

Bilety dwa do kina
Dla pani wszystko
Kolacja, butla wina
Dla pani wszystko
Taksówka raz w Aleje
Dla pani wszystko
W taksówce, mam nadzieję
Dla pani wszystko

Nie powiem, co się stanie nic nikomu
Albowiem będzie pani u mnie w domu

Zaloty i pieszczoty
Dla pani wszystko
Ach, wiele do roboty
Dla pani mam

Nie minął rok żoną moją jest
Kochany ten cud mój, magnifika
W wydatkach ma zbyt specjalny gest
Więc wołam: mnie bierze pasja dzika

Gotówka i mieszkanie
Dla pani wszystko
Dwa razy dziennie lanie
Dla pani wszystko
Ja jestem i ten trzeci
Dla pani wszystko
Nie moje, jego dzieci
Dla pani wszystko

Co miałem, choć nie chciałem, lecz oddałem
Przepraszam, mą dymisję dzisiaj zgłaszam

Mam rozwód dać mojej żonie
Dla pani wszystko
Przyjemność po mej stronie
Więc żegnam cię...

Fot. Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz