Słowa Andrzej Hałaciński - członek ZWC, oficer Legionów i POW, płk WP, zamordowany w Katyniu i Tadeusz Biernacki - legionista I Brygady, żołnierz POW i w II RP 36 pp Legii Akademickiej. Muzyka oparta na motywach marsza rosyjskiego "Przemarsz przez Morze Czerwone" granego w sierpniu 1914 r. jako "Marsz nr 10" przez strażacką orkiestrę w Kielcach, która przyłączyła się do Legionów. Pierwsze 6 zwrotek powstało w 1917 r., następne - w latach 20. Józef Piłsudski na Zjeździe Legionistów w Lublinie w 1924 r. powiedział "Dziękuję panom za najdumniejszą pieśń, jaką kiedykolwiek Polska stworzyła". Do oficjalnego ustalenia Hymnu RP w 1927 r. pieśń pretendowała do roli Hymnu Narodowego, zaś w całym okresie międzywojennym była uznawana za hymn Wojska Polskiego.
Wojciech Kossak |
Andrzej Hałaciński, Tadeusz Biernacki
Jerzy Kossak |
My, Pierwsza Brygada
(Marsz Pierwszej Brygady)
Legiony to żołnierska nuta,
Legiony to straceńców los,
Legiony to rycerska buta,
Legiony to ofiarny stos.
My, Pierwsza Brygada,
Strzelecka gromada,
Na stos, rzuciliśmy
Swój życia los,
Na stos, na stos!
O, ile mąk, ile cierpienia,
O, ile krwi, przelanych łez,
Pomimo to nie ma zwątpienia,
Dodawał sił wędrówki kres.
Krzyczeli, żeśmy stumanieni,
Nie wierząc nam, że chcieć — to móc!
Laliśmy krew osamotnieni,
A z nami był nasz drogi Wódz!
Nie chcemy dziś od was uznania,
Ni waszych mów ni waszych łez,
Już skończył się czas kołatania
Do waszych serc, do waszych kies!
(Nie chcemy już od was uznania
Ni waszych mów, ni waszych łez!
Skończyły się dni kołatania
Do waszych serc, jebał was pies!)
Ni waszych mów, ni waszych łez!
Skończyły się dni kołatania
Do waszych serc, jebał was pies!)
Pamięta wszak Warszawa chwile,
Gdy szarych garść legunów szła,
Rzucili nam: "germanofile",
Z oka spłynęła gorzka łza.
Inaczej się dziś zapatrują
I trafić chcą do naszych dusz,
I mówią, że nas już szanują,
Lecz właśnie czas odwetu już!
Umieliśmy w ogień zapału
Młodzieńczych wiar rozniecić skry,
Nieść życie swe dla ideału
I swoją krew i marzeń sny.
Potrafim dziś dla potomności
Ostatki swych poświęcić dni,
Wśród fałszów siać siew szlachetności
Miazgą swych ciał, żarem swej krwi.
Dzisiaj już my, jednością silni
Tworzymy Polskę, przodków mit!
Żeby w tej pracy nie bezsilni
Zostanie wam potomny wstyd!
Legiony to Termopile,
Legiony to zza świata zew.
Zejdzie słońce, choćby na mogile,
Gdy za Polskę swą przelejem krew.
Pal diabli nasze życie!
Obaczym się w błękicie.
Kto w drodze padł,
O Polsce będzie śnił.
Więc naprzód, legioniści!
Zwycięstwo Bóg nam ziści
I legnie wróg, co krzywdą naszą żył.
Legiony to zwycięska nuta,
Legiony to zwycięski śpiew.
Odtąd Polska już nie będzie skuta,
Kiedy za nią swą przelejem krew.
Jerzy Kossak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz