Za kilka lat - Kazimierz Winkler


Janusz Gniatkowski, Jerzy Połomski
Za kilka lat

Kazimierz Winkler

Pamiętasz jak zbudziła nas
Myśl nagła o rozstaniu
I oto, miła, przyszedł czas
Na słowa pożegnania
A w każdym słowie kilka nut
A każda z nich smutniejsza
I rzewna, najrzewniejsza
Jak ten jesienny pejzaż
Co ciszę z pustką splótł

Za kilka lat, gdy się spotkamy
W parku tak jak dziś
Znów nam pomoże wierna pamięć
Wrócić do tych dni
Na miłość naszą popatrzymy
Jak na stary film
Film o zakochanych
O tylu sprawach
Tak dobrze znanych
Kiedy się spotkamy
W tym samym parku za kilka lat

Będziemy badać jaki ślad
Zostawił czas na twarzach
Będziemy znów wspominać świat
Który się nie powtarza
Spotkamy pewnie kilka par
Krążących po ogrodzie
Westchniemy, jacy młodzi
Wtem echo słów dochodzi
Przez liści senny gwar...

Obrazy: Clarence F. Underwood

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz