Iga Cembrzyńska, Jerzy Połomski
Co będzie za Żelazną Bramą
Stanisław Werner
Co będzie za Żelazną Bramą
Wieżowce tutaj staną wkrótce
Na Starym Placu, na Wołówce
W Warszawie, za Żelazną Bramą
Co było za Żelazną Bramą
Oj ludzie, ludzie, cuda były
Ale się dawno pogubiły
Odeszły przez Żelazną Bramę
I te pyzy, gorące pyzy
I świńskie ucho z chrzanem
I ten Antoś od szczotek ryży
I "panie szanowny, jak rany,
Gdzie się szmondaku pchasz?!"
I trzy karty z obstawą w tłumie
"Chłopaki, idzie glina!"
"Panie radco, pan kupisz u mnie"
I świeży pachnący, pod klina
Dobry z uszkami barszcz
Przy budach rwetes i szum
A Bramą wali wciąż tłum
Łysa Dwojra, przygłucha krzynę
"Kupujcie!" - woła damy
A staruszek cudownym płynem
Wciąż "plamy wywabiam, plamy!"
Pamięć wywabia stary warszawski czas
Co będzie za Żelazną Bramą
Zamieszkam tutaj razem z tobą
Na siódmym piętrze - tam, gdzie obłok
W Warszawie za Żelazną Bramą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz