Kot - Andrzej Tylczyński


Natasza Zylska - Kot

Jerzy Mart, Andrzej Tylczyński

W życiu bywa tak, że zwyczajny traf
Traf z dziecinnych lat
Aż w obsesję może zamienić się

I mnie właśnie też
Dręczy już od lat taki przesąd
Wciąż się boję kotów i nie zrobię kroku
Kiedy drogę z boku kot przetnie mi

Kot, wielki, czarny, straszny kot
Napuszony, szybki kot
Znów mi drogę przebiegł

Kot, jadę autobusem, kot
Wsiadam do taksówki, kot
Pieszo gnam, kot znowu
Mam iść na randkę
To chyba wezmę psa

Może się za łby wezmą
Jak pies z kotem, lub
Jak z kotem pies
Wtedy się oduroczy też
Urok tego kota złego

Kot, kiedy wyszłam, przebiegł kot
Pies pogonił, a on, hop
Na płot zręcznie wskoczył
Już mi się randka nie uda pewnie dziś

Taki ze mnie tchórz, lecz z przesądów już
Nie mogę, ani rusz
Oswobodzić siebie, choć bardzo chcę

Fukam tak jak kot, mruczę
Miauczę i czasem drapię
Tak się boję kotów, że nie zrobię kroku
Kiedy drogę z boku kot przetnie mi

Miau, wielki, czarny, straszny, miau
Napuszony, szybki, miau
Znów mi drogę przebiegł

Kot, jadę autobusem, khhh
Wsiadam to taksówki, khhh
Pieszo gnam, kot znowu
Mam iść na randkę
To chyba wezmę psa

Może się za łby wezmą…

Mrr, kiedy wyszłam przebiegł, mrr
Pies pogonił, a on, hop
Na płot zręcznie wskoczył
Dosyć już mam tego
Ach, znów biegnie kot

1 komentarz:

  1. Anonimowy3/06/2021

    21 year old Business Systems Development Analyst Jilly Durrance, hailing from Westmount enjoys watching movies like "Awakening, The" and Flower arranging. Took a trip to Ironbridge Gorge and drives a Ferrari 250 GT California. przegladaj strone

    OdpowiedzUsuń