Póki czas - Jacek Korczakowski

Irena Santor - Póki czas

Jacek Korczakowski

Póki czas, póki tli się ta iskra w nas
Z której jeszcze raz, chociaż raz
Może zbudzić się żar

Póki w nas dość nadziei na jeden świt
Dość idei na jeden mit
Serca na jedną pieśń

Póki nam nie podpowie zawistny świat
Paru kłamstw, które wszystko przemienią w żart
W kiepski żart

Póki czas jeszcze z nami uczciwie gra
Póki jeszcze się wygrać da
Jeden dzień, jedną noc

Jest, popatrz, wielu, którzy wiary nie mieli dość
Nie dość pragnęli, aby dojrzeć cel i by dojść
Chcąc strat się ustrzec, błąd mówili, mówili grzech
Dziś w każdym lustrze widzą czasu złośliwy śmiech

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz