Nina Pilichowska, Halina Kunicka - A my się całujemy
Janusz Odrowąż
Popatrz tylko, w kamienicy tam po drugiej stronie
Wszystkie okna od ulicy jasno oświetlone
Orgia świateł, daję słowo, widać każdy kąt
A my jedni przepisowo oszczędzamy prąd
Bo my się całujemy, bo my się całujemy
W pokoju maleńkim przy samym okienku
Całujemy się po ciemku...
Na parterze jakaś sala, pewnie to świetlica
Dużo ludzi widać z dala, smętne mają lica
Na trybunie stoi człowiek, kartki w ręku mnie
Już godzinę trzyma mowę, albo nawet dwie
A my się całujemy…
Nad świetlicą, tuż przy oknie, siedzi blady facet
Śle westchnienia tak okropne, że żyrandol skacze
Przed nim papier zapisany, w oku miga łza
Pewnie do swej ubóstwianej list napisać ma
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz