Zimno mi - Jan Zalewski

Jadwiga Barańska, Stenia Kozłowska - Zimno mi 💗

Jan Zalewski

Niesie wiatr z pobliskich ściernisk
Płonącego chrustu dym
Miły mój to już październik
Do jesieni pełny rym
A ty wodzisz mnie po lesie
I nie mówisz przy tym nic
Co nam spacer ten przyniesie
Gdy tak miłość będziesz kryć

Zimno mi, po prostu zimno mi
Przecież taki wiatr
A ty nie wiesz, nie rozumiesz
A ty nie chcesz lub nie umiesz
Ogrzać ust mych ciepłem warg

Przyszła noc puchają sowy
Drzewom w lesie liść się śni
A ty wciąż przez tyle godzin
Siedzisz cicho u mych drzwi
Boże, przecież to październik
Jeszcze się przeziębisz mi
A poza tym gdy jest ciemno
Jeszcze bardziej serce drży

Zimno mi, bez ciebie zimno mi
Wiec kochany wejdź
Może ciemność cię ośmieli
Aby wreszcie się podzielić
Wspólnym ciepłem naszych serc

Płynie czas i w ciszy spada
Przedostatni zwiędły liść
Miły mój to już przesada
Tak bez słowa przy mnie tkwić
Ma wiewiórka futro rude
Czarne pióra nosi kruk
A ja ciebie mam bez złudzeń,
Byś mnie kiedyś ogrzać mógł

Zimno mi, przy tobie zimno mi
Kto popełnił błąd
Że ty nie wiesz, nie rozumiesz
Że ty nie chcesz, lub nie umiesz
Przelać ciepła z rąk do rąk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz