Stare Dobre Małżeństwo
Błogo bardzo sławił będę ten dzień
Edward Stachura
Błogo bardzo sławił będę ten dzień
Kiedy na nowo się narodzę
Nawet gdy to będzie śmierci mej dzień
Może jednak narodzę się wcześniej
Nie będzie za mną chodził mój cień
Kiedy na nowo się narodzę
Straszny i zwęglony czarny mój cień
Drzewo gromem rażone w lesie
Spał będę w nocy a nie spał w dzień
Kiedy na nowo się narodzę
Jasny bez demonów będzie mój sen
Zaś na jawie nie zjedzą mnie pleśnie
Pójdę bezpowrotnie daleko hen
Kiedy na nowo się narodzę
Wszędzie na miłość głuchy jak pień
Będę w sadach obrywał czereśnie
Błogo bardzo sławił będę ten dzień
Edward Stachura
Błogo bardzo sławił będę ten dzień
Kiedy na nowo się narodzę
Nawet gdy to będzie śmierci mej dzień
Może jednak narodzę się wcześniej
Nie będzie za mną chodził mój cień
Kiedy na nowo się narodzę
Straszny i zwęglony czarny mój cień
Drzewo gromem rażone w lesie
Spał będę w nocy a nie spał w dzień
Kiedy na nowo się narodzę
Jasny bez demonów będzie mój sen
Zaś na jawie nie zjedzą mnie pleśnie
Pójdę bezpowrotnie daleko hen
Kiedy na nowo się narodzę
Wszędzie na miłość głuchy jak pień
Będę w sadach obrywał czereśnie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz