Piosenki radzieckie - Diabelski młyn


DIABELSKI MŁYN


Jan Zalewski

Zimą w parku z ciemnych drzew wieje chłód
Zimą w parku ziemi sny, szelest grud
Zamarzł staw i łódek dna srebrzy szron -
Furażerki chłopców, co w polu śpią

Pustym parkiem idę w biel wszystkich zim
Nagle widzę - śnieg przysypał czarci młyn
Czarci młyn, czarci młyn
Wtedy byłam razem z nim

Diabelski młyn nas porwał i cofnął czas
Ech, kłam mi te słowa jeszcze raz
Że kochasz mnie tak jak noc swe gwiazdy
Jak obłok kocha wiatr

W starym parku z zimna drży srebrny klon
W starym parku śniegu biel, krepa wron
Tańczy śnieg, brzmi biały walc na trzy pas
Wieszcz ze spiżu uszy już sine ma

W pustym parku spotkać cię chciałabym
By mógł porwać nas znajomy czarci młyn
Czarci młyn, czarci młyn
Tyle wspomnień łączę z nim



Janusz Słowikowski

W naszym parku milczą dziś rzędy brzóz
Na fontannach krople ściął szklany mróz
Krzaki róży zgarbił puch śnieżnych czap
Znieruchomiał w białym śnie cały świat

Czy pamiętasz, kiedy tu w letni dzień
Młyn diabelski razem z nami kręcił się
Kręcił się, kręcił się
Teraz wiatr w nim śpi i śnieg

Diabelski młyn niech dziś znowu kręci się
Ech, znów przez wiatr słowa krzyczeć chcę
Że kocham cię i że będę kochał
To jedno tylko wiem

W naszym parku dzisiaj śnieg, cichy śnieg
Wodny zegar swoich kół wstrzymał bieg
Na cokole usnął koń, jeździec śpi
Białym nimfom marzą się wiosny dni

A ja widzę, widzę znów, jak we śnie
Młyn diabelski razem z nami kręci się
Kręci się, kręci się
Słyszę twój radosny śmiech

Jan Pietrzak


Zima w parku sypie z drzew białe skry
Mróz uwięził klonów szmer, szelest lip
Odwrócona ciemnym dnem leży łódź
Jak żołnierska furażerka w porze snu

Tylko pamięć przywołuje wiosny dni
Na diabelskim kole w parku ja i ty
Ja i ty, ja i ty
Porwał nas diabelski młyn

Wiruje świat dookoła, cały świat
Ech, a ja wciąż wołam poprzez wiatr
Że kocham cię tak jak wiatr i gwiazdy
Jak wirujący świat

Opuszczony miejski park przykrył śnieg
Przysypała miłość nam smutna biel
Dyskobola zmienił mróz w zimny gips
Krąg taneczny lodowatą taflą lśni

Na diabelskim kole gwiżdże diabeł-wiatr
Tamte słowa dwa jak jedno - ty i ja
Ty i ja, ty i ja
Miga w tle twych oczu blask


ЧЕРТОВО КОЛЕСО

Jewgienij Jewtuszenko

В зимнем парке тополя так грустны,
Липы просят подождать до весны.
Кверху дном все лодки молча лежат,
Как пилотки задремавших солдат.
Но ты помнишь, как давно по весне
Мы на чёртовом крутились колесе,
Колесе, колесе…
А теперь оно во сне.

Но я лечу
С тобой снова.
Я лечу – Эх!
И одно слово я кричу,
Кричу: «Люблю!», -
И лечу я к звёздам,
Кричу и вновь лечу.

Кричу: «Люблю!», -
И лечу я к звёздам,
Кричу и вновь лечу.

В зимнем парке так бело, так бело…
Словно парк, мою любовь замело.
Дискобол, грустя, в снегу так увяз,
Танцплощадке под снежком
Снится вальс.
И как будто позабыл я про всё…
Только чёрт заводит снова колесо,
Колесо, колесо…
И летит твоё лицо!

Rena Rolska, Adam Zwierz
Muslim Magomajew

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz