Cowboy Jackie - Andrzej Tylczyński

Chris Owen

Maria Koterbska
Cowboy Jackie


Andrzej Tylczyński

Przewędrował Teksas, Kolorado
Kowboj Jackie wielki chłop na schwał
Kansas, Oklahoma, Meksyk, Arizona
Sześć stanów to jego świat

Gdy poranny wiatr igra po prerii
On jak zawsze po bezdrożach gna
Spod kopyt konia małe grudki ziemi
Tryskają w pędzie, sypią się jak grad

Gdy poranny wiatr igra po prerii
Na mustangów ślad natrafia Jack
Dopędza stado, z kolta wystrzeli
Pierzchną mustangi, Jack doścignie je

Jak wicher cwałem poprzez prerię
Za siwym koniem pogna wnet
Zawoła – jupi ej, o hej, o hej
Echo powtórzy – hej, o hej

Gdy poranny wiatr igra po prerii
Kowboj Jackie po bezdrożach gna
Z rozmachu lassem rzuca i po chwili
Dzikiego konia już w swej pętli ma

Jak wicher….

Gdy poranny wiatr igra po prerii
Kowboj Jackie po bezdrożach gna
Z rozmachu lassem rzuca i po chwili
Dzikiego konia już w swej pętli ma
Z nim przez prerię gna
Do swej farmy gna
Wciąż śpiewając – jupi, jupi, jupi, jupi ja

Tom Cox




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz