Irena Woźniacka
Różowy kasztan w Kołobrzegu
Z. Czerwiński
To samo morze, ta sama ziemia
Błękitne niebo i słoność warg
Wszystko jak wtedy, lecz ciebie nie ma
A kasztan znów różowych pełen barw
Twoja dziewczyna nie doczekała
Ślubnego stroju i wianka z róż
Dzisiaj jej głowa jest prawie biała
Bo lat czterdzieści przeminęło już
Różowy kasztan w Kołobrzegu
Zakwita znów w spokojnym blasku dnia
Lecz ciebie nie ma w jego chłodnym cieniu
I tylko pamięć wciąż o tobie trwa
Różowy kasztan w Kołobrzegu
Różowe kwiaty muska morski wiatr
Wtedy tu było aż biało od śniegu
Wtedy tu echem brzmiał bojowy marsz
Tutaj się zbiegły dni dawnych cienie
I otoczyły znów morza brzeg
Mchem już porosły stare kamienie
I stopniał w słońcu tamtej zimy śnieg
Może w bursztynie co z wielką falą
Upadł na piasek jak, jak złota łza
Ona odnajdzie najdroższe imię
To zagubione wśród zwycięskich salw...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz