I jak nie kochać tej ziemi - Ryszard Ulicki


Barbara Książkiewicz
I jak nie kochać tej ziemi

Ryszard Ulicki

Jest moja ziemia jak walc Fryderyka
Wiosenną burzą pisany na szkle
Jest jak lipcowych skrzypiec muzyka
Co się nad łąką rozpływa we mgle

Jest moja ziemia z rumianków i maków
Jest z naszych domów podobnych do gniazd
Jest z wody czystej i nieba, i ptaków
Jest z naszych czynów, świetniejszych od gwiazd

I jak nie kochać tej ziemi nad Wisłą
Kiedy się budzi wiosenna ze snu
Przydrożnej wierzby, co płacze nad wszystkim
I ciepłych nocy, dyszących od bzu

I jak nie kochać tej ziemi nad Wisłą
Ziemi pszenicznej, pachnącej jak chleb
Gdzie każde słowo to przeszłość i przyszłość
Gdzie w każdym słowie ojczysta jest pieśń

Jest moja ziemia jak walc Fryderyka
Jest jak niepokój, nadzieja i śpiew
Jest moja ziemia biało-czerwona
Jak orle pióra, jak róże, jak krew

Jest moja ziemia z pamięci upartej
Która powraca jak fale na piach
Jest mi ta ziemia potrzebna do życia
Tak jak powietrze i niebo, i dach...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz