W piosenkach moich kwitną bzy - Anna Jakowska

Janusz Gniatkowski
W piosenkach moich kwitną bzy

Anna Jakowska


Znowu prosisz o piosenkę, miła
Ale nie wiem, jaką chcesz
Przecież chyba ciebie już znudziła
Wciąż ta sama czuła treść

Każdy refren jest sentymentalny
Wiesz, że tylko takie znam
Człowiek zakochany staje się banalny
O czym więc zaśpiewać tobie mam

W piosenkach moich kwitną bzy
Blask księżyca w bajkę zmienia stary park
A królową jesteś ty
Tobie śpiewa pieśń wiosenny ptak

W piosenkach moich kwitną bzy
Wkoło płynie jaśminowa, duszna woń
Leciutko rączka twoja drży, miła
Gdy ją tuli moja dłoń

To naprawdę trudna rzecz
Ułożyć piosenkę, jaką chcesz
Gdy sam się ciśnie nieproszony
Taki banalnie ckliwy wiersz

W piosenkach moich kwitną bzy
Więc je tobie wszystkie na dobranoc dam
Lecz abyś miała miłe sny
Powiedz, o czym ci zaśpiewać mam...

Obraz: Georges Picard

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz