A moje serce śpi - Andrzej Kuryło


Teresa Tutinas - A moje serce śpi

Andrzej Kuryło

Nad moją głową chmury płyną
Jak dzień za dniem
Kalendarz pełen dobrych imion
Objętość zmniejsza chyłkiem
Słońce kolejny dzień spopiela
Ogromnieje świat, jakby miasta puls
Bił na alarm tu po skończonym dniu

Wieczorem nie zapalam światła
W półmroku tkwię
Za oknem białych chmur kaskada
Majestatycznie spada
Po chmurach płyną moje myśli
Skłębione jak cienie fal
Już ożywia się nieodległa dal
Już przycicha żal, co się przyśnił

A moje serce ciągle śpi
W letargu niemym pogrążone
Tak sobie mówię - może ty
Znalazłaś piątą świata stronę
A moje serce głupie śpi
Jak gdyby miało szklany pałac
I sama siebie pytam dziś
Czy ja na pewno kiedyś cię kochałam

Gdziekolwiek jestem, wiem na pewno
Że twoja twarz
Pojawi nagle się jak ekran
Dalekich wspomnień echo
Nieutulona w żalu więdnie
Jesienna królowa róż
Nie wiem, czemu chcesz wyrwać mnie ze snu
Może tak jak jest, jest mi lepiej...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz