Zdrowie dam - Jan Brzechwa


Tadeusz Faliszewski
Zdrowie dam


Jan Brzechwa

Wczesnego świtu blask matowy
Rozprasza mgłę poranną
Zaraz się zaczną nasze łowy
A kto ją kocha - za mną

Kochało wielu, ale potem
Został w sercu tylko ból
A ból ten zmienił się w tęsknotę
Lecz po co mówić o tem

Zdrowie dam
Pijmy wszyscy zdrowie pięknych dam
Które usta swe na ustach kładą nam
Choć ranią zdradą
Wznieśmy śpiew ten sam

Zdrowie dam
Upojonych i szalonych dam
Całem sercem poświęconych dam
Wypijmy wszyscy zdrowie dam

Kto kochał jeden raz
To ten przepadł już na wieczny czas
Już ta niewola zła
W ślad za nim będzie szła

Zdrowie dam
Całowanych, zapomnianych dam
Ukochanych i oddanych nam
Wypijmy zdrowie pięknych dam

Obraz: William Henry Barribal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz