I nic więcej - Jan Brzechwa


Marlene Dietrich
Ich bin von Kopf bis Fuss auf Liebe eingestellt


Tadeusz Faliszewski - I nic więcej

Jan Brzechwa

Kobietę tak zachwyca
I jest pokusą dlań
Ta jakaś tajemnica
W źrenicach pięknych pań

Gdy moje oczy patrzą
Na kogoś spoza rzęs
Co te spojrzenia znaczą
I jaki ich sens

Na miłość i na szał
Los mój przeznaczył mnie
Po wszystkie życia dnie
I nic więcej

To jest natura moja
Cóż czynić mam
Ja tylko miłość znam
I nic więcej

Kobiety lgną do mnie
Jak te ćmy do świec
A gdy która spłonie
Czyż ja coś mogę rzec

Na miłość i na szał
Los mój przeznaczył mnie
Po wszystkie życia dnie
I nic więcej

Gdy do moich ramion dwoje
Raz się dostanie ktoś
Ramiona zwinne moje
Nie mają nigdy dość

Lecz każda to wybaczy
Że mi umiaru brak
Nie może być inaczej
Bo musi być tak…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz