Chór Dana
Miłość przyszła sama
Andrzej Włast
Wiosną jak zwykle śród kwitnących bzów
W samotnych sercach ludzi
Odzywa się melodia tęsknych słów
I miłość znów się budzi
Największy sceptyk modli się do gwiazd
Szuka w cieniu miast kochanki
I zapomina w tłumie czułych par
Że jutro pryśnie czar
Miłość przyszła sama
Wiosną pewnego dnia
Miłość przyszła sama
Tkliwa, kapryśna, zła
Ktoś ci życie złamał
Padł na serce twe strach
Miłość przyszła sama
I odeszła we łzach
Na próżno broni się i walczy z nią
Dziewczyna z sercem tkliwem
Daremnie uciec kochankowie chcą
Od wiosny nieszczęśliwej
Czasem jak burza groźny wiatru wiew
Czasem niby śpiew aniołów
Zjawia się miłość, lecz gdy nie ma jej
Czyż ludzie cierpią mniej
Miłość przyszła sama...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz