Z tobą świat nie ma wad - Andrzej Kuryło

Jerzy Połomski
Z tobą świat nie ma wad

Andrzej Kuryło

Mówią: zakochaj się
za wszelką cenę, za wiersz, za kwiat,
mówią: zakochaj się,
na życia scenie swą Julię znajdź.
Biegnę przed siebie wprost,
wyglądam z okna snu na peron dnia,
pospiesznie się witam i żegnam się z kimś
i sam siebie pytam, czy może to ty
już od lat w tych dramatach grasz?

Tylko z tobą świat
nie ma wad,
nawet za grosz,
za to barw tyle ma,
ile dni rok,
tylko z tobą świat
coś jest wart,
wszystko ma sens,
twój świat moim jest.
Bo tylko z tobą świat
nie ma wad,
życie ma smak,
dzień ze snem
plącze się
sercu na znak,
gdy słońcu nieba przybywa,
gdy róża czerwień odkrywa,
zakochani biją ci setki braw.

Tylko z tobą świat
nie ma wad,
nawet za grosz,
za to barw tyle ma,
ile dni rok,
tylko z tobą świat
coś jest wart,
wszystko ma sens,
gdy miłość jest.

Mówią: zakochaj się,
raz jeszcze zagraj kolejną z ról,
mówią: zakochaj się
i w kręgu światła z kwiatami stój.
Szukam cię w ogniu dnia,
szukam bez przerwy w powodzi spraw
i choć cię spotkałem już nie raz, nie dwa,
to złudzeń nie miałem i nie mam – to fakt,
że to ja w tej komedii gram...