Dawno - Włodzimierz Patuszyński


Jerzy Połomski
Dawno

Włodzimierz Patuszyński


Dawno
Przyszła pora na wspomnienia
Choć nie mają już znaczenia
Dawno
Niespełnionych snów fragmenty
Jakże śmieszne sentymenty
Powracają myślą do mnie
To do serca, to do wspomnień
I to wszystko, co dziś mam
Bo już dawno jestem sam
Z wspomnieniem sam na sam
Od lat

Dawno
Przyszło nagle, niespodzianie
Moje pierwsze zakochanie
Dawno
W szkolnej ławie wiersze o tym
Jak to trudno w dniach tęsknoty
Potem groźniej, bo doroślej
Szedłem w miłość swą na oślep
I dlatego jestem sam
Tak już dawno jestem sam
Z marzeniami sam na sam
Od lat

Dawno.
Ale żaden dzień dzisiejszy
Dobrych wspomnień nie umniejszy
Dawno
Uśmiech matki i serdeczność
Będą trwałe tak jak wieczność
To jedyna w życiu miłość
Która nigdy nie zdradziła
Chociaż dzisiaj jestem sam
Z wspomnieniem sam na sam
O miłości, którą znam
Sprzed lat...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz