Zbyt mocne wino - Jacek Korczakowski


Grażyna Świtała
Zbyt mocne wino

Jacek Korczakowski

Może właśnie dziś jest mój kopciuszkowy bal
Może mój makowy żal opuści mnie
Nie chcę jeszcze iść, nie mów proszę, że już czas
Właśnie kiedy pierwszy raz coś dzieje się

Zbyt mocne wino i za duży świat
Zbyt łatwo zginąć, wracać trudno tak
Zbyt szybko miną nieprzeżyte dni
A winien będziesz ty

Zbyt wino mocne i zbyt wielki blask
Wstyd skryć się w kącie, to nie jego czas
Mam skrzydła lśniące, popatrz jak u ćmy
A winien będziesz ty

Nie patrz na mnie tak, jakbyś widział pierwszy raz
Zobacz balon lśnił i zgasł, był wielki huk
Ale nie martw się , dla nas będą jeszcze grać
Jeszcze cię na więcej stać, niż chcieć byś mógł

Zbyt mocne wino...

Zbyt mocne wino i zbyt głośny śmiech
Nim łzy popłyną, nim powróci pech
Wiem coś pięknego się przydarzy mi
A winien będzie ty...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz