Wawele
Czwarta nad ranem
Ewa Lipska
W białych liściach poranku
Biegnę, biegnę do ciebie
W białych liściach poranku
Biały ekspres na niebie
Na zamglonej ulicy
Biały wiatrak milczenia
Biegnę, biegnę do ciebie
Światy ci pozamieniam
Bo o czwartej nad ranem
Wyruszamy w podróże
Bo o czwartej nad ranem
Biały sen ci wywróżę
Opuszczone pociągi
Przelatują przez stacje
Odjeżdżają godziny
Na samotne wakacje
W białych liściach poranku
Ciszę z lasu wywołam
W białych liściach poranku
Gdy milczenie dokoła
Biegnę, miła, do ciebie
Sen przez oczy przepływa
Biegnę, biegnę do ciebie
Zegar ciszy zatrzymam...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz