Zaskoczyła nas ta miłość - Andrzej Bianusz


Roman Frankl
Zaskoczyła nas ta miłość

Andrzej Bianusz

To przecież jest najprostsza z tez
Że miłość jest niebezpieczeństwem
Że kochać się na dobre i złe
Jest w dzisiejszych czasach szaleństwem

Niejeden raz wpajano to w nas
I ta myśl drążyła nas jak kornik
Że gdy o to szło, no to już kto jak kto
Ale my mieliśmy być odporni
Taki to był plan, lecz nie wyszło to nam i

Zaskoczyła nas ta miłość, to niestety fakt
Przyszła jakoś tak znienacka
Zaskoczyła nas ta miłość, rozwaliła nam
Nasz życiowy kram - gesty, teksty i błyskotki
Cały ten nasz spokój słodki diabli wzięli przez to, że
Zdarzyło się nam bez sensu tak zakochać się

Co krok to fakt i przykład, jak
Uczucie pogrąża człowieka
Jak mogło nas zaskoczyć aż tak
Przecież my chcieliśmy z tym poczekać

Czy jest sens w tym, by ona wciąż z nim
By serca płonęły jak głownie
Każdy z nas dobrze wie, że to kończy się źle
Lecz nam z tym, lecz nam z tym jest cudownie
Plan był niezły, fakt, ale wyszło to tak, że

Zaskoczyła nas ta miłość...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz