Michał Bajor
Nasza niebezpieczna miłość
Andrzej Ozga
❤
Tak chciałbym poznać twoje myśli
Aż po rozsądku kres
Lecz takich marzeń, miła, ziścić
Nie umie nawet bies
❤
Tu diabłu patrzą wciąż na ręce
Ty w cieniu chowasz twarz
Dla ciebie z piasku bicz ukręcę
Gdy tylko znak mi dasz
❤
To moja miłość, słodka, szalona
Piekielna miłość, grzeszna
To moja miłość, wskroś potępiona
Przegrana, co tu kryć
❤
To moja miłość, trochę wstydliwa
W dodatku niebezpieczna
Ta karczma, miła, Rzym się nazywa
I będzie, co ma być...
❤
Chociaż czekają na mnie w piekle
Choć ze mnie drwi twój mąż
Dziurką od klucza nie ucieknę
Będę cię kusił wciąż
❤
A gdy już będę twym kochankiem
Na względzie miej, że ja
Ja jestem diabłem na dnie szklanki
Trzeba mnie pić do dna
❤
To nasza miłość, słodka, szalona
Diabelska miłość grzeszna
To nasza miłość wskroś potępiona
Przegrana, co tu kryć
❤
To nasza miłość, trochę wstydliwa
W dodatku niebezpieczna
Ta karczma, miła, Rzym się nazywa
I będzie, co ma być...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz