Nie sądź mnie - Adam Kreczmar


Edward Hulewicz
Nie sądź mnie

Adam Kreczmar

Ty, co dzień i od święta
Ty, bieg przyśpieszasz tętna
Ty, ze mnie niekontenta
Chcesz zmienić świat
Ja, hardy, nieudany
Ja, wściekle zakochany
Ja, tobie niepoddany
Wciąż bronię się

Nie sądź mnie wedle moich wad
Nie sądź mnie, jak osądza świat
Pomyśl dobrze czy źle, lecz nie sądź mnie
Nie sądź mnie jak surowy sąd
Pomyśl, że nim odejdę stąd
Może tobie czy mnie nie będzie źle

Ja, człowiek ci nieznany
Ja, nieprzystosowany
Ja, tobie dziś przydany
Ja ciebie chcę
Ty, zawsze upragniona
Ty masz pretensję do nas
I chciałabyś przekonać
I uczyć mnie

Nie sądź mnie wedle moich wad...

Nie sądź mnie wedle moich wad
Nie sądź mnie, nie udzielaj rad
Kochaj albo i nie, lecz nie sądź mnie
Nie smuć się, że ci za mnie wstyd
Nie martw się, że nagrzeszę zbyt
Pomyśl - być może, że źle sądzisz mnie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz