Zgubiłam klucz do nieba - Janusz Kondratowicz


Anna Jantar
Zgubiłam klucz do nieba

Janusz Kondratowicz

Jeszcze tańczy cień
I nieruszona stygnie kawa
Jeszcze świat za szkłem
Kolorowy jest jak karnawał
Jeszcze skrzypią drzwi
I telefon czasem dzwoni
Nieczytany list
Tak jak monet garść ważę w dłoni

Zgubiłam klucz do nieba
Wśród ludzi, w środku dnia
I rozbiły się kolorowe szkła
Zgubiłam klucz do nieba
Nieważne, gdzie i jak
Z tobą zerwę się, jak do lotu ptak

Jeszcze spieszę się
I do domu wracam wcześniej
Jeszcze wierzę, że
Drzwi otworzysz i nagle wejdziesz
Liczę krótkie dni
Mogę tak już żyć od biedy
Spójrz, to nowy film
Pewnie kupię znów dwa bilety

Zgubiłam klucz do nieba...

Zgubiłam klucz do nieba
Wśród ludzi, w środku dnia
I rozbiły się kolorowe szkła
Zgubiłam klucz do nieba
Nieważne jak i gdzie
Z tobą znajdę go i na piekła dnie...

1 komentarz:

  1. Gdyby nie Serwis Fortex serwis zamków pewnie nadal bym się męczył ze swoimi drzwiami. Dlatego jestem im bardzo wdzięczny.

    OdpowiedzUsuń