Irena Santor - Pies Montenegro
Jacek Skubikowski
Znano go od zawsze
Mieszka tam, tuż nad samą rzeką
Okryty płaszczem
Cały czas jest tak niedaleko
Czasem cukierki dzieciom daje
By się bawić, z psem przystaje
Z psem Montenegro
Ma też niemało przyzwyczajeń
Wśród nich to, że śpiewa stale
Piosenkę jedną
Patrz za siebie, prosto patrz
Tyle łez hen za sobą gdzieś już masz
Dobra miłość - znasz jej smak
Złote wino w jesieni czas trwa w nas
Kiedyś nadejdzie taki dzień
Że też znajdziesz nagle
Łagodny spokój jasnych chwil
Gdy siebie odgadniesz
Czasem pogładzić psa przystajesz
Psa Montenegro
Poznasz czar słodki przyzwyczajeń
Wiem to na pewno
Patrz za siebie, prosto patrz...
Patrz za siebie, żaden wstyd
Bo i tak sobą jesteś - to wciąż ty
Nie żal tego, co wziął pech
Jak daleki twej drogi szmat, kto wie...
Fot. Jacek Skubikowski, Irena Sntor
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz