Do szpiku kości - Andrzej Sobczak


Wanda i Banda
Do szpiku kości

Andrzej Sobczak


Za wiele chciałam, pewnie to błąd
Inaczej też można żyć
To wszystko było kruche, jak szkło
Musiało się kiedyś zbić
Ktoś przegrał siebie – zawsze tak jest
Gdy świat się dzieli na pół
A potem nagle gubisz się gdzieś
I z kacem wstajesz ze snu

Nauczę siebie żyć od początku
Do szpiku kości, do kresu, do dna
Nauczę sama siebie żyć od początku
Rozbiję życie jak bank

Już teraz umiem drapać i gryźć
I śmiechem płacić za śmiech
Nie będę cicha – stać mnie na krzyk
Rozgrzeszę sama swój grzech
Wiem, czego mi trzeba, na co mnie stać
Nie będę czekać na cud
Niech wszystko przepadnie, liczę się ja
Z nawiązką spłacę, spłacę cały swój dług

Nauczę siebie żyć od początku...

Marek Raduli (kompozytor)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz