Odejdź albo wróć - Andrzej Sobczak
Bolter
Odejdź albo wróć
Andrzej Sobczak
Śmiej, się śmiej
Czasu coraz mniej, coraz mniej
A ty z głową w chmurach
Żyj tak, żyj
A doczekasz dni, takich dni
Kiedy już nie wskórasz nic
Na razie jeszcze szczęście masz
Jeszcze raz znaczoną kartą grasz
Śmiej się, śmiej
Dno już widać w szkle, w pustym szkle
Ale co to zmieni
Sam na sam
A gdzieś blisko tam, blisko tam
Ktoś cię już w kieszeni ma
Być może jeszcze powiesz pas
Jeszcze raz, lecz tylko stracisz czas
Odejdź albo wróć
Albo przewóz albo wóz
Nie czekaj dłużej aż się zdarzy cud
Zostań albo idź
Albo spróbuj sobą być
Lecz nie mów, że nie ma po co żyć
Zwłaszcza dziś
Śmiej się, śmiej
Lecz przekonasz się lada dzień
Że to wszystko blaga
Wiesz, co wiesz
Ale jeśli chcesz, pokaż gest
Prawda rzadko naga jest
Choć nadal w oczy wieje wiatr
Szkoda lat, coś przecież jesteś wart
Odejdź albo wróć...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz