Wsiadaj na miotłę - Wojciech Młynarski


Wsiadaj na miotłę
Wojciech Młynarski

Czy to świt czy to mrok, przez okrągły rok
Wlepia we mnie wzrok mój stuokienny blok
Uszu oczu sto, wszystko o mnie wie
A ja czuję, że coś zrobić muszę

Żeby zwiać, uciec raz, choć na krótki czas
Żeby prysną stąd na marzeń dawnych ląd
Jak w owocu miąższ, tak się wryć w swój los
Jakiś tak mi wciąż powtarza głos.

Wsiadaj na miotłę i wiej tam gdzie zmartwień mniej
Śmiało leć, gdzie można szczęście na własność mieć
Wsiadaj na miotłę i wio, niech na ziemi plotkarzy tłum
Za tobą wznosi wzrok do chmur

Siostro ma, która łez nie potrafisz kryć
Omotana przez twych trosk pajęczą nić
Siostro szara tak, zabiegana tak
Której ciepła brak i brak czułości.

Uwierz mi gdzieś jest świat, co ma inny rytm
Świat, którego ci odebrać nie śmie nikt
Tam napotkasz moc sympatycznych wiedźm
Więc nie czekaj i co tchu tam leć...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz