Fizyczne hobby - Maciej Szwed


Barbara Krafftówna
Fizyczne hobby

Maciej Szwed

Mało takich na ulicy
I nie w każdym żyją mieście
Wprost na palcach można zliczyć
Kilku jeszcze

Kilku panów co po prostu
Nie z okazji świąt jakowychś
Lecz na co dzień swoim paniom
Dają kwiaty doniczkowe
Nie cięte

Bo kwiat cięty, co tu mówić, to już nie to
Choć przyjemność innym sprawia wciąż kobietom,
Ale nie da się porównać z doniczkowym
Z doniczkowym
To zupełnie inny ciężar gatunkowy
Przyznacie.

Jeśli spuścić go swobodnie z pięter paru
No to choćby chłop był goliat - leży

Skąd te dziwne we mnie chęci
Zapytania miewam liczne
Odpowiadam - to jest hobby me fizyczne

A szczególnie ciał spadanie
Wciąż frapuje mnie na nowo
Co się z ich energią stanie
Gdy się zderzą z męską głową
Pytanie

Bo kwiat cięty, weźmy pierwszy lepszy z brzegu
W doświadczeniach tego typu do niczego
Płatki opór wytwarzają dodatkowy, dodatkowy
Spadek wtedy jest, wybaczcie, nietypowy
Zupełnie

A w doniczce, z górnych pięter kwiat strącony
Spada ruchem jednostajnie przyśpieszonym
I jak trafię takim kwiatkiem w czubek głowy
W czubek głowy
Świeży chłop mi jest potrzebny
W dalszych celach naukowych
W dalszych celach

Obrazy: Linda Jacobus

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz