Dzielę z tobą dzień na dwoje - Wojciech Młynarski


Zbigniew Wodecki
Dzielę z tobą dzień na dwoje

Wojciech Młynarski

Dzielę z tobą dzień na dwoje
Na dwoje noc
Cudowności, niepokoje
I chleb, i koc

Ty bierzesz pół i połowę ja
Dobrego snu aż do dnia
Śpiew na dwoje, serce moje
Na dwoje los aż do

A tu diabeł domowy
Wyjrzał z okna, bestyja
Strasznie to mu nie w smak
I chudą wyciągając szyję
Nawija tak

Nawija, nawija, nawija
Nawija, nawija, nawija tak...

Nie, nie dziel się
Każdy dzień tylko sobie bierz
I słońce, i deszcz
Łzy i śmiech
Wiedzie się czy się nie wiedzie
Bierz sobie i z nikim się nie dziel

Nie, nie dziel się
Życie ma wtedy lepszy smak
Hej, przetańcz je sam
Ja ci gram, tęgo gram

Nawija, nawija, nawija
Nawija, nawija, nawija tak...

A tu anioł domowy
Diabła szybko i sprawnie
Zbeształ od stóp do głów
I z tobą dzielę znów, jak dawniej
I dzielę znów

Jak dawniej, jak dawniej, jak dawniej
Jak dawniej, jak dawniej, jak dawniej, jak

Myśli smutne i wesołe
Wszystko, co wiem
Między diabłem i aniołem
Nocą i dniem

Ty bierzesz pół i połowę ja
Dobrego snu aż do dnia
Śpiew na dwoje, serce moje
Na dwoje los, miła ma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz