My nie z soli ani z roli - Karol Kord


Elżbieta Igras
My nie z soli ani z roli

Karol Kord


My nie z soli ani z roli
Ale z tego, co nas boli
W żadnej burzy i zawiei
Nie traciliśmy nadziei

Brnąc przez bagna, góry, piaski
Nie dostaliśmy nic z łaski
O kraj własny i kęs chleba
Wojowaliśmy, jak trzeba

Były Oka, Wisła, Odra
Każda z nich w piosence modra
Ale w tamtych dniach dalekich
Czerwieniały wszystkie rzeki

Las wybuchał, grzmiała rzeka
Ciężki bywał los człowieka
O zwycięstwo było trzeba
Walczyć, bo nie spada z nieba

Chociaż wtedy to i owo
Przefruwało nam nad głową
Lecz przetrwało się i żyje
Oczy widzą, serce bije

Przeminęło, przebolało
Tylko w pieśni pozostało
Echo tamtych dni i wojny
Niech nam kwitnie czas spokojny

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz