Trochę wiosny, trochę lata - Janusz Kondratowicz


Irena Woźniacka
Trochę wiosny, trochę lata

Janusz Kondratowicz


Trochę wiosny mam dla ciebie, trochę lata
Trochę słońca włóczącego się po mieście
Trochę cienia i półcienia, trochę światła
Trochę szczęścia, które chcę ci dać na szczęście

Parę wspomnień niepotrzebnych już nikomu
Kilka zwierzeń, jakąś radość niecierpliwą
I codzienność dni i nocy, i niepokój
I nadzieję, jeszcze moją, już niczyją

Mam dla ciebie sny zielone
Tyle pytań, tyle zwierzeń
Swoją piątą świata stronę
Słowa, którym jeszcze wierzę

Trochę wiosny mam dla ciebie, trochę lata
Parę zdarzeń, w których zmieniać nic nie trzeba
Pozbierane po kryjomu barwy świata
Tylko ciebie, tylko ciebie jeszcze nie ma

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz