Staruszek świat - Jerzy Kleyny
Anna Jantar
Staruszek świat
Jerzy Kleyny
Nasz zalatany świat z siedemdziesiątych lat
Niewiele czasu sam dla siebie ma
A po zamknięciu bram po dyskotekach gra
Bo młody rytm, beat, nie beat
Porywa go - skąd on to zna
Co wieczór to przynosi z dnia
Staruszek świat nie wygląda na tyle lat
Staruszek świat jeszcze w klapie by nosił kwiat
Staruszek świat lubi wspomnieć niemodny czas
Choć śpieszno mu, choć mu pilno do gwiazd
Nasz zwariowany świat z siedemdziesiątych lat
Zatańczy walca raz na jakiś czas
l pójdzie z rąk do rąk za neonowy krąg
I raz, dwa, trzy, raz, dwa, trzy
Pomiesza dni, pomyli sny
Staruszek świat nie taki zły
Staruszek świat nie wygląda na tyle lat...
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz