Na paluszkach - Kayah


Kayah - Na paluszkach

Czy świat umrze trochę, kiedy ja umrę?
Patrzę, patrzę ubrany w lisi kołnierz idzie świat
Nigdy nie myślałam, że jestem włosem w jego futrze
Zawsze byłam tu, on tam
A jednak miło jest pomyśleć
że świat umrze trochę, kiedy ja umrę

Kroplą na dnie w ludzi oceanie
Życiem czy dniem
Czym jestem dla ciebie
Czy w pędzie tym chcesz
Zatrzymać dziś mnie
Bym zdążyła ci wszystko powiedzieć

Mijamy bezgłośnie na paluszkach tak
Tak jakby świat miał tego nie słyszeć
Westchnienia na moście, śpiew i rozmów gwar
I śmiech, i płacz zamienia się w ciszę już

Choć tyle nut chcę wierzyć, że cud zdarzył się tu
Jeśli nie to przebacz
Czy w pędzie tym chcesz
Zatrzymać dziś mnie
Bym zdążyła ci wszystko wyśpiewać

Mijamy bezgłośnie na paluszkach tak
Tak jakby świat miał tego nie słyszeć
Westchnienia na moście, śpiew i rozmów gwar
I śmiech, i płacz zamienia się...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz