Na dnie moich oczu - Bogdan Loebl


Mira Kubasińska
Na dnie moich oczu

Bogdan Loebl

Schowałam sobie na dnie mych oczu
Schowałam promień słońca, które gaśnie
Już koniec lata, ten jeden promień
Ten okruch światła na dni mrocznych
(?)
 

Lecz jest gdzieś wicher i wiem, że przyjdzie
I wiem, że nie mam dokąd przed nim uciec
I jest gdzieś zamieć i mrozu topór
I wiem, że przyjdzie, dokąd pójdę znajdzie mnie

 

Schowałam sobie, w me wplotłam włosy
Schowałam zapach lata, które ginie
Schowałam ptaków i świerszczy głosy
To echo lata na dni, których chcę

 

Lecz jest gdzieś wicher i wiem że przyjdzie
I wiem, że goni zapach tego lata
I jest gdzieś zamieć i wiem że przyjdzie
I wiem że wbije topór mrozu w środek dnia

 

Już idzie wicher, już jest tu blisko
Już zaraz porwie zapach mego lata
Już idzie zamieć, już mnie zagarnia
Już zaraz wbije topór mrozu w środek dnia

1 komentarz: