Breakout
Oślepił mnie deszcz
Bogdan Loebl
Miała włosy długie tak, jak długa bez niej noc
Miała oczy jasne jak rankiem świtu wrzos
Nie wiem czy wiedziała, że gdy do niej śmieję się
Nagle mnie oślepił deszcz i ją ukrył gdzieś...
Znikła gdzieś w deszczu
Znikła w deszczu
Znikła gdzieś w deszczu
Czy spotkam ją kiedyś jeszcze
Długie włosy ma dziś też, jak długi bez niej dzień
Jestem już u kresu sił, już u kresu sił
Ale oto idzie znów, wiatr niesie włosy jej
Nagle mnie oślepił deszcz i ją ukrył gdzieś
Znikła gdzieś w deszczu...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz