Tango Anawa - Marek Grechuta

Marek Grechuta - Tango Anawa

Mrek Grechuta, Marek Czuryło

Teatr to dziwny, teatr jedyny
Gdzie sens, gdzie treść
Czort jeden zna
Tam fortepiany i mandoliny
W szalonym tangu Anawa

Pani mi mówi - niemożliwe
Pani mi mówi - mnie się zdaje
Pani mi mówi - nie do wiary
Pani mi mówi, że to żart

Co jest możliwe to możliwe
Co mnie się zdaje to się zdaje
A pani nie wie co ja czuję
Gdy śpiewam tango Anawa

Teatr to dziwny, teatr jedyny
W nim przedstawienie wiecznie trwa
Pogromcy zwierząt i arlekiny
I szał iluzji - Anawa

Pani mi mówi - niemożliwe
Pani mi mówi - mnie się zdaje
Pani mi mówi - nie do wiary
Pani mi mówi, że to żart

Co jest możliwe to możliwe
Co mnie się zdaje to się zdaje
A pani nie wie co ja czuję
Gdy śpiewam tango Anawa

Teatr to dziwny, teatr jedyny
A drugi taki nie wiem gdzie
Przychodzą do nas piękne dziewczyny
I śmieją się, i bawią się

Pani mi mówi - niemożliwe
Że te kawały pani zna
Że to naiwne i fałszywe
To całe tango Anawa

Co jest fałszywe to fałszywe
Co mnie się zdaje to się zdaje
A pani nigdy nie zrozumie
Co to jest tango Anawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz