Siedzieliśmy na dachu - Agnieszka Osiecka


Sława Przybylska - Siedzieliśmy na dachu

Agnieszka Osiecka


Siedzieliśmy jak w kinie
na dachu przy kominie,
a może jeszcze wyżej
niż ten dach, dach, dach.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Znalazłam cię w rynsztoku,
bez szelek i widoków,
za włosy cię wywlokłam
spoza krat, krat, krat.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Kazałam cię wyczyścić,
posłałam do dentysty,
wsadziłam pół Cedetu
na twój grzbiet, grzbiet, grzbiet.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Włóczyłam cię po sklepach,
bo byłeś jak Mazepa,
samego masz obuwia
z dziesięć par, par, par.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Prosiłam godzinami,
byś przestał jeść palcami,
mówiłam co spasiba,
co pardon, don, don.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Wbijałam w łeb,
jak dziecku,
po rusku, po niemiecku:
nie na to jest perfuma,
byś ją pił, pił, pił.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Przytyłeś mi - ty łotrze,
bo miałeś według potrzeb,
czy dziś obywatela
na to stać?
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?

Ty jesteś kawał drania,
to nie do wytrzymania,
na diabła mi potrzebny
taki chłop, chłop, chłop?
Wystawię ci rachunek
za wikt i opierunek,
za każdy pocałunek -
zapłać!
Albo wróć.
Wróć.

Сидели мы на крыше,
A может быть и выше,
А может быть, на самой, на трубе.
А ты мне говорила, навеки полюбила.
Зачем же ты мне шарики крутила.

Нашел тебя я босую,
В тряпье, простоволосую.
И целый год в порядок приводил,
А ты мне изменила, другого полюбила
Зачем же ты мне шарики крутила.

Купил тебе я боты, пальто из каверкота
И туфли на резиновом ходу.
А ты мне изменила, другого полюбила
Зачем же ты мне шарики крутила.

Прожили мы немало, три койки поломали
А на четвёртой что-то подхватил.
Ведь ты мне изменила, другого полюбила
Зачем же ты мне шарики крутила.

Отдай моё могущество,
Возьми своё имущество
И туфли на резиновом ходу.
Ведь ты мне изменила, другого полюбила
Зачем же ты мне шарики крутила.

Vladimir Lubarov










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz