Wiesław Michnikowski - Już kąpiesz się nie dla mnie
Jeremi Przybora
Już kąpiesz się nie dla mnie
w pieszczocie pian.
Nie dla mnie już przy wannie
odkręcasz kran.
Nie dla mnie już natryskiem
zraszasz czary swe wszystkie.
Wiem, że czeka, aż wyschniesz,
już inny pan.
Korzystasz już nie dla mnie
ze stacji pomp.
Lecz choć ból w otchłań pcha mnie,
to kąp się, kąp!
Chcę, by schludność twa kwitła -
kąpiel tobie nie stygła -
choć podcięłaś mi skrzydła,
strąciłaś w głąb.
I tylko pomyśl sobie w dogodniejszej porze
o tym, co już bez ciebie kąpać się nie może.
Boże!
Już kąpiel twa nie dla mnie -
nie dla mnie plusk.
Każda kropla w twej wannie
mój drąży mózg.
Smukłe ciało trąc frotem,
nie pamiętasz już o tem -
jak czekałem z łopotem
spragnionych ust.
To nie do wiary, że niedawno tak to było -
w słuchawce głos: "Kochany, dzwonisz - jak to miło!",
A gdy spytałem, czy to z kranu gdzieś tak siąpie?
Mówiła: "Tak, bo ja się często kąpię".
Tak jeszcze wczoraj powiedziałabyś,
Tak jeszcze wczoraj, bo już dziś...
Ty kąpiesz się nie dla mnie...
1. Kabaret jeszcze Starszych Panów
Głos w słuchawce: Kalina Jędrusik
2. Kabaret Starszych Panów
Głos w słuchawce: Krystyna Walczak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz