Ja wiem, że ciebie dla mnie szkoda - Marian Hemar


Andrzej Bogucki
Ja wiem, że ciebie dla mnie szkoda

Marian Hemar


To nie jest ważne, że się czegoś chce
Choćby się chciało tak, jak dzisiaj mnie
Jak mnie, gdy spotkam twój szalony wzrok
To dziś, a co za rok

A widzisz, ot i cały problem ten
W człowieku jednak siedzi dżentelmen
Nie przesadzajmy, ale po co płacz
Uważaj lepiej - patrz

W tem cała rzecz, że ciebie dla mnie szkoda
Powiedzmy wprost, masz chustkę, otrzyj łzy
Ty jesteś piękna, w każdym razie młoda
A widzisz ja, poza tem jestem zły

Ja już mam plan wszystkiego ułożony
Mam swe okresy nudy, gorzej, kart
Są dni, gdy brydż ważniejszy jest od żony
Nie, nie ma co, nie jestem ciebie wart

Ty nie rozumiesz nic dlaczego, co
Ach pomyśl, byłoby prostszego co
Jak teraz, skoro jesteś u mnie
Więc wziąć cię, sama chcesz

Lecz jednak coś jest ponad głosem krwi
Gdzieś w duszy resztka moralności tkwi
Nie przesadzajmy, ale znowu płacz
Tu jest chusteczka - patrz

W tem cała rzecz, że ciebie dla mnie szkoda
Bywają też uczucia ponad stan
Powiedzmy wprost, ty jesteś taka młoda
A ja, cóż ja, właściwie starszy pan

Więc dobrze, idź, o tak, już bez lamentów
Odeszła już, ach dziecko, głupie tak
Jak wiele wprost odwrotnych argumentów
Ja miałbym dziś, gdybym ja kochał też

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz