Nandia Konstandopulu
S'efharisto kardia mou - Sopot 1964
Anna German - Dziękuję ci moje serce
Jerzy Jurandot
Mknie wiotka łódź, skrzydlata łódź
Tnie egejskich fal miękki zwój
Wróć do nas, wróć, koniecznie wróć
Bo gdzież piękniej jest, cudzoziemcze mój
Lśnią perły świateł
Nad zatoką blask neonowych gwiazd
Spójrz, cudzoziemcze, tam wysoko
Ta biała plama to Akropol
Przetrwał własny czas
O krok dwudziesty wiek
Ryk odrzutowca w cieszę wpadł
A tam kamienny świat
W kamiennym śnie tysiące lat
Nasz czas niestety krótki jest
Nasz czas jest tylko dziś
Jak wino pijmy noc do dna
Nim świt, co musi przyjść
Znak rozejścia da, znak odjazdu da
Wpływa do portu łódź, skrzydlata łódź
Wróć tu cudzoziemcze wróć
S'efharisto kardia mou - Sopot 1964
Anna German - Dziękuję ci moje serce
Jerzy Jurandot
Mknie wiotka łódź, skrzydlata łódź
Tnie egejskich fal miękki zwój
Wróć do nas, wróć, koniecznie wróć
Bo gdzież piękniej jest, cudzoziemcze mój
Lśnią perły świateł
Nad zatoką blask neonowych gwiazd
Spójrz, cudzoziemcze, tam wysoko
Ta biała plama to Akropol
Przetrwał własny czas
O krok dwudziesty wiek
Ryk odrzutowca w cieszę wpadł
A tam kamienny świat
W kamiennym śnie tysiące lat
Nasz czas niestety krótki jest
Nasz czas jest tylko dziś
Jak wino pijmy noc do dna
Nim świt, co musi przyjść
Znak rozejścia da, znak odjazdu da
Wpływa do portu łódź, skrzydlata łódź
Wróć tu cudzoziemcze wróć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz