Hanna Rek - Romeo
Tadeusz Urgacz
Znowu deszcz, siedzisz zły
Osowiały i marszczysz brwi
Romantyczny jak nocne sny
Jak Romeo, smutny Romeo
Płynie czas, mija czas
Nawet chwilka nie łączy nas
Patrzysz w okno, nie widzisz mnie
Tylko słotę i tylko mgłę
Zapomnisz o mnie, zapomnisz
I znikniesz mój Romeo
Zniknie uśmiech twój jasny jak kwiat
I nawet wiatr nie doścignie cię już
Zapomnisz o mnie
Bo serce twe dawno już usnęło
Nie obudzisz go, choć głos ci drży
Gdy mówisz mi
Kocham ciebie jak noc
Noc pełną nieba i gwiazd
Senną jak las, jak listopad
Noc, jaką można mieć raz
Jaką mi dasz, moja złota
Tak mówisz do mnie
Lecz znikniesz o świcie mój Romeo
Zniknie uśmiech twój jasny jak kwiat
I nawet wiatr nie doścignie cię już
Tadeusz Urgacz
Znowu deszcz, siedzisz zły
Osowiały i marszczysz brwi
Romantyczny jak nocne sny
Jak Romeo, smutny Romeo
Płynie czas, mija czas
Nawet chwilka nie łączy nas
Patrzysz w okno, nie widzisz mnie
Tylko słotę i tylko mgłę
Zapomnisz o mnie, zapomnisz
I znikniesz mój Romeo
Zniknie uśmiech twój jasny jak kwiat
I nawet wiatr nie doścignie cię już
Zapomnisz o mnie
Bo serce twe dawno już usnęło
Nie obudzisz go, choć głos ci drży
Gdy mówisz mi
Kocham ciebie jak noc
Noc pełną nieba i gwiazd
Senną jak las, jak listopad
Noc, jaką można mieć raz
Jaką mi dasz, moja złota
Tak mówisz do mnie
Lecz znikniesz o świcie mój Romeo
Zniknie uśmiech twój jasny jak kwiat
I nawet wiatr nie doścignie cię już
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz